Pamiętam czas, gdy nie znałem uczucia tęsknoty i żalu… Każdy świt był przygodą, a nie bolączką, a w ich oczach tliły się radość i ciepło. Łagodna czerwcowa noc, gdy przegapiliśmy, jak zamieniła się w dzień. Pamiętasz to jeszcze? Nie było dnia, bym o tym nie myślał.