Kółka kręcące się po asfalcie, skok z trzech schodów na banku, grind na kątowniku i przeganiający nas z miejscówki ochroniarz, którego wiecznie mieliśmy w dupie. Promo movies z Tony’ego Hawka 3 na zajawkę przed wyjściem z chaty, a później rajd bandy deskarzy ulicami Gorzowa aż do zmroku lub zdartych kolan.
Wakacje 2002 roku, gdzie w betonowej dżungli czuliśmy się wolni jak nigdy.